Nowy rok, nowi my! No, prawie.… Na razie jeszcze nie zapominamy o roku 2018. A nawet dokładniej, o ostatnim sezonie tego roku – pięknej jesieni. I mówię tutaj dosłownie: sezon anime był znakomity, co po przeciętnych lecie i wiośnie, stanowiło niezwykle miłą odmianą. Tylko post z podsumowaniem pisało się trudno. Bo jak tu wybrać jak, wartych wyróżnienia serii jest tak dużo? Na szczęście obyło się bez ofiar, na rozminy przeznaczyliśmy cały ostatni wieczór 2018 roku, a post macie tutaj, piękny i błyszczący. Zapraszamy do naszego przeglądu w jesieni anime!
