Po prostu moje 26 ulubione anime

Mam od paru miesięcy problem z pisaniem. Tak zwany brak weny, writters block, jak zwał. Żeby coś z tym zrobić postanowiłam sięgnąć do wypróbowaniem metody – napisz o czymś o czym lubisz. Ale co ja lubię…? Stąd mój pomysł na pewien prosty tekst. 26 moich ulubionych anime. Ot, po prostu. A 26, bo akurat tyle już mam lat. Pomyślałam, że fajnie będzie kiedyś znowu stworzyć taki ranking i porównać co się zmieni w moich upodobaniach. Że jest to lista absolutnie personalna i nie równoznaczna z żadną listą „najlepszych” serii jakie widziałam, nie muszę dodawać? Z mojej strony mam nadzieję, że zachęcę was do sięgnięcia po jakiś tytuł, który mi sprawił frajdę – może akurat też was urzeknie.

original.gif
A Chika dodaje, że to TY jesteś moim ulubionym czytelnikiem! (Kaguya na ostatnią chwilę wypadła z listy, więc dostaje honorable mention).

Czytaj dalej

Jaki to był dobry rok, czyli podsumowanie anime w 2018 część I

W tym miejscu powinno znaleźć się jakieś natchnione przemówienie o tym jaki to rok 2018 był błogosławiony dla widzów japońskiej popkultury rysowanej, przemowy, przemyślenia, krytyka systemu politycznego…. Dobra, wiecie jak to powinno wyglądać. Przejdźmy od razu do ciekawych rzeczy. W tym roku podsumowanie podzielliliśmy na dwie części (druga za tydzień!). Najpierw przyznamy nagrody za poszczególne kategorie, techniczne, postaciowe… Znacie to. W porównaniu z wcześniejszymi, rankingami zrezygnowaliśmy jednak z części gatunkowych. Zamiast tego, każdy z redaktorów przedstawi wam na tydzień swój własny mini-ranking najlepszych serii. Mam nadzieję, że taka forma przypadnie wam do gustu :)

Od razu zaznaczam, że rzecz jasna nasze typy są subiektywne i niezgodne z waszymi oraz nie uwzględniliscie własnie tej serii, którą chcecie wspomnieć w komentarzu! Ale taki urok rankingów – największa frajda to pisanie ich! Dodam też, że bierzemy pod uwagę tylko serie, które zakończyły się w 2018 roku.

Zapraszamy na część pierwszą 4. edycji nagród Lemurilli!

de64aad62bf5b511c06649b0bfc8fdf5
No to zapraszamy na galę!

Czytaj dalej

Z ostatnich słonecznych chwil, czyli podsumowanie sezonu lato 2018 w anime.

Słońce zachodzi coraz szybciej, do domów nanosimy na butach dywany w liści, a ukradkowe spojrzenia w kierunku kaloryfera towarzyszą rozmyśleniu kiedy spółdzielnie łaskawie włączy ogrzewanie…. Tak, prosze państwa, lato się kończy! A wraz z nim skończyły się (w większosci) letnie anime. Wraz z polityką #dobrejzmiany jaką pomału wdrażamy na bloga, postanowiliśmy także lekko zmienić wygląd podsumowujących tekstów. Zamiast opisu, wszystkiego jak leci, wybraliśmy kilka naszych ulubionych serii i rozdaliśmy im nagrody. Forma jest dopiero w tracie publicznej bety dlatego liczymy na wasze uwagi! W tym tekście witamy też naszego nowego stażystę – Siekiera! To powiedziawszy, zapraszmay na podsumowanie sezonu lato 2018 w anime!

SALT.gif
Odejdź sezonie letni!

Czytaj dalej

Dla ochłody może animu, czyli pierwsze wrażenia z sezonu lato 2018

Lato, lato, słoneczko, wakacje (dla kogo wakacje, dla tego są…). A my o chińskich bajkach. No ładnie… Nad morze, w góry, ludzie! Nie tylko w te ekrany patrzeć… Dobra, kogo ja oszukuję. Wiem jak jest. Nowy sezon sam się nie obejrzy. A żebyście wiedzieli co w ogóle warto tykać, tyknęliśmy w waszym imieniu parę tytułów. Czy na przestrzeni paru odcinku można już zauważyć jakieś wspólne cechy? E… Czemu nasuwa mi się na klawiaturę “gwałty i molestowania blondynów”… Dobra, spokój! Są też radośnie tematy! Najazd Mongołów, biologia komórkowa, idolki po tajskich operacjach zmiany płci… Czemu mam wrażenie, że niezbyt ratuję tym sytuację… Powiedzmy sobie tak: nie jest to najlepszy sezon letni jaki mieliśmy. Ecchi powstało z grobu niczym magazyn Kawaii i czasami musiałam sprawdzać czy na pewno to rok 2018, a nie 2000… Ale oprócz kilku pięknych guilty pleasure, coś sensownego też się znajdzie! Sami się przekonajcie!

orig
Czy musiałam przerwać edytowanie wpisu, by wysłać powyższy gif wszystkim, którzy napatoczą mi się na liście znajomych na Messengerze? Możliwe. [Free]
Czytaj dalej

Łzy radości, smutku i inksze wody – lato 2014 w anime

Z dużym opóźnieniem (związanym z bezneciem Sofi oraz faktem, że studia zaczęły ją powoli zabijać), ale jest! Notka na temat sezonu letniego 2014! Cóż to był za sezon! Krew, mechy, miłość, ludzkie dramaty, zawody sezonu, czarne konie sezonu, paringi sezonu, cenzury sezonu itp. Jednak słoneczne wakacje zaczynają ustępować Złotej Polskiej Jesieni a to znak, że wypadałoby napisać notkę.

Do komputerów! Notka wreszcie się pojawiła! (Gekkan Shoujo Nozaki-kun)

Czytaj dalej